Ks. J. Ferenc: Cztery rewolucje. II. Luteranizm
Zakonnik z Wittenbergii zanegował zasadę i fundament na którym Kościół się opierał, zasadę boskiego pochodzenia autorytetu Kościoła.
Herezja oznacza błąd w wierze katolickiej. Polega ona na tym, że jedną lub kilka prawd wiary wyciągamy z kontekstu całej doktryny katolickiej i akcentujemy ich znaczenie kosztem innych prawd. Tego typu zabieg możemy porównać do powstawania komórek nowotworowych w żywym organizmie. Skutkiem herezji jest niejednoznaczność przekazu i ogromny zamęt w wierze, który ma prowadzić do rozpadu Kościoła i powstania różnych sekt. Herezja ma charakter destrukcyjny wobec niezmienności i ciągłości doktryny katolickiej. Do Soboru Watykańskiego II Kościół pełnił podwójną misję. Pierwszą było głoszenie orędzia o Zbawieniu, drugą natomiast było pilnowanie czystości wiary i zwalczanie groźnych herezji. Po Soborze uznano, że Kościół powinien tylko działać pozytywnie, zaniechać mówienia o herezjach i błędach w wierze, ze wszystkimi prowadzić ekumenizm i dialog religijny, rezygnując z własnej tożsamości. W konsekwencji doprowadził do osłabienia wiary katolickiej na całym świecie. Pilnowaniem ciągłości i niezmienności wiary powinien się zajmować się Urząd Nauczycielski Kościoła czyli Papież wraz z Kolegium Biskupów.
Zakonnik z Wittenbergii zanegował zasadę i fundament na którym Kościół się opierał, zasadę boskiego pochodzenia autorytetu Kościoła.
Chrześcijaństwo stałoby się wtedy religią naturalną, która by kultywowała wartości tego świata z wykluczeniem wymiaru nadprzyrodzonego.